Wojewódzka Stacja Sanitarni-Epidemiologiczna w Gdańsku informuje, że z powodu zakwitu sinic kilkanaście kąpielisk nad otwartym morzem w: Dębkach, Karwi, Władysławowie, Chałupach, Jastarni i na cyplu helskim zostało tymczasowo zamkniętych. W Gdańsku, Kuźnicy i Helu możemy się kąpać. Jednak sytuacja jest dynamiczna - wiatr i prądy morskie mogą powodować szybkie przemieszczenie się sinic w wodzie. Jeśli na miejscu zobaczymy czerwoną flagę, pod żadnym pozorem nie wchodźmy do wody! Lepiej więc sprawdzić wcześniej, na stronie gdańskiego Sanepidu lub lokalnych stacji informacyjnych, np. Radio Gdańsk, czy wybrane przez nas kąpielisko jest otwarte.
Skutki kąpieli w wodzie z zakwitem sinic
Woda z zakwitem sinic może mieć kolor zielonkawy, brązowawy, żółtawy lub czerwonawy, cuchnący zapach i charakterystyczny kożuch unoszący się na powierzchni. Kąpiel w wodzie z zakwitem sinic może spowodować wysypki skórne i podrażnienie spojówek. W przypadku połknięcia takiej wody mogą pojawić się dolegliwości układu pokarmowego: biegunka, wymioty i bóle brzucha.
Czym jest spowodowany zakwit sinic w Bałtyku?
Regularne wiosenno – letnie zakwity sinic są charakterystyczne dla Morza Bałtyckiego. Jednak ostatnio zdarzają się coraz częściej. Są toksyczne nie tylko dla ludzi ale także dla fauny morskiej. Sinice nie są groźne jedynie podczas zakwitu. Martwe toną, przedostając się do dennych warstw i rozkładając się zużywają tlen szybciej niż może on zostać uzupełniony w naturalny sposób.Taka syutuacja w Morzu Bałtyckim powoduje niestety nieodpowiedzialna działalność człowieka: odprowadzane ścieki komunalne i spływające z pól nawozy sztuczne w znacznym stopniu przyczyniają się do częstszego zakwitu sinic.